Kto zacz?

Witaj! 

12 lat temu kupiłem z Żoną mieszkanie w kamienicy przy Chłodnej 20.  Młody i naiwny. Myślałem, że to dobra „długotermiowa inwestycja” – będę spłacał raty, a bliskość Centrum Warszawy i związane z rozwojem miasta procesy rynkowe przyczynią się do zmiany slumsu na eleganckie miejsce do mieszkania.

Błąd. 

Po pięciu latach sprawy miały się tylko coraz gorzej, a budynek zbliżał się do stanu śmierci technicznej. Zdaliśmy sobie z grupą właścicieli mieszkań sprawę, że jeżeli zaraz nie zaczniemy czegoś robić sami, za parę lat nie będziemy mieli gdzie mieszkać. Podziękowaliśmy miastu najpierw za zarządzanie budynkiem, potem za administrowanie nim. I od paru lat robimy, co się da, żeby mieszkało się lepiej.

Kamienica znajduje się przy ulicy, która – zanim dotknęł jej historia II Wojny- była wibrującą, żywą arterią. Dziś (bardzo) małymi krokami wraca do żywej tkanki Warszawy. Trzeba się bardzo przyjrzeć, żeby to wyśledzić.

Będę pisał o Chłodnej i „Kamienicy pod zegarem” pod nr 20. Tropił zmiany.

 Zapraszam.

 P.S.

Komentarzy 46 to “Kto zacz?”

  1. Stefan Potocki Says:

    Czesc Stiopa!

    Bardzo milo bylo Cie zobaczyc na kolejnym wieczorze jubileuszowym Rafala.
    Gratuluje Ci inicjatywy, pomyslow i wykonawsta! Super strona!

    Zajrze jeszcze za jakis czas i zobacze, czy nie ustales w staraniach….i Chlodna 20 nadal stoi.

    Pozdrawiam serdecznie

    Stefan Potocki

  2. zegar Says:

    Witaj!
    Dzięki za miłe słowo. Miło się było znów zobaczyć.
    Jak wszystko dobrze pójdzie, to wkrótce będę mógł umieścić tu sporo nowych pozytywnych informacji. A zagrożenia budowlane szczęśliwie chyba już za nami …
    Trzymaj się!
    PS

  3. pawel Says:

    Świetny pomysł na strone. Trafiłem na nią szukając informacji na temat Adama Czerniakowa (pisze o nim mgr).Niebanalne wykonanie i ciekawe zdjęcia.Swoją drogą myśle że Chłodna jeszcze przypomni sobie życie z dawnych (dobrych) lat,a twoje mieszkanie będzie warte krocie.Lecz czas musi sobie przypomnieć o Chłodnej i na nią powrócić.
    Pozdrawiam.

  4. zegar Says:

    Polecam się pamięci.
    Zwłaszcza, gdy magisterka będzie gotowa 🙂
    Wszystko, co dotyczy naszej kamienicy interesuje nas żywo, a Ty napewno w swojej pracy zawrzesz mnóstwo interesujących informacji o Czeraniakowie, ktore stanowic będą super kontekst.

    Powodzenia!

  5. Kasika Says:

    no słów mi brak. chłodną 20 wytropiłam dosłownie kilka dni temu. a że zawsze wrażliwa byłam na piękną architekturę nadgryzioną zębem czasu zaczęłam szperać w necie i tak trafiłam na tą stronkę. wspaniała kamienica, niesamowita historia i niezwykła inicjatywa! zazdroszczę mieszkania w tak magicznym miejscu i doceniam walkę o jego piękno. będę trzymać kciuki i zaglądać co nowego na chłodnej 20. 🙂 pozdrawiam serdecznie

  6. zegar Says:

    🙂

  7. Kasika Says:

    🙂

  8. Irena Says:

    Witam serdecznie , urodzilam sie w kamienicy na Chlodnej 20 i spedzilam tam ponad cwierc wieku , dziecinstwo , fajna mlodosc , moge wiec z czystym sumieniem powiedziec „MOJ DOM ” W kamienicy z tego co pamietam zawsze bylo tak jak w serialu „DOM” byli fajni , serdeczni sasiedzi , dozorca ktory pilnowal porzadku , bylo czysto i przyjemnie . Nagle we wczesnych latach siedemdziesiatych kwaterunek zaczal nas uszczesliwiac tzw. elementem i wtedy wlasnie zaczela nastepowac dewastacja kamienicy , starsi sasiedzi poumierali , mlodsi powynosili sie do blokowisk i jest jak jest !!! Mieszkam teraz pod Warszawa ale raz w miesiacu jestem na mojej ulicy , wchodze na podworko , patrze , taka sentymentalna podroz . Bylam wlasnie wczoraj , z wielka przyjemnoscia powitalam stara – nowa brame , nowe okna , szkoda tylko ze plastikowe i ze w „kuchennej’ oficynie sa takie same jak na frontowej klatce , cos chyba umknelo konserwatorowi zabytkow skoro nie trzyma sie dokumentacji , no ale coz ja nie znam szczegolow moze gdyby nie wstawili takich okien nie byloby zadnych !!! Znam kazdy kawalek tej kamienicy od piwnic az po strych szkoda , ze traktowana jest po macoszemu i ze trud odbudowy jej po wojnie przez mieszkancow zostal zmarnowany . Ludzie sami , wlasnym sumptem odbudowali po wojnie te kamienice , potem w latach szescdziesiatych „w nagrode” kazano im wykupic mury !!! Pamietam , ze bylo to 20.000 zl od rodziny , to byly ogromne pieniadze !!! A potem przyszedl kwaterunek , nikt nie mial zadnych praw , jak umarl wlasciciel mieszkania to rodzina po wielkich klopotach i czapkowaniu przed urzedasami laskawie mogla mieszkac dalej !!! Zmienilo sie jak pisalam w latach 70 wpuszczono element , bylo coraz glosniej (pijackie awantury ) coraz brudniej , kamienica zaczela chylic sie ku upadkowi , no coz SAMO ZYCIE !!!

    • Magdalena Mcnicholas Says:

      moze zna pani rodzine Leonarda, wieslawy Matusiak? z tego co wiem to mieli corke Ewe i Malgosie?

      • Irena Says:

        Szczezrze mowiac nie kojarze , gdyby Pani mniej więcej napisala w jakim okresie mieszkali …. lub w ktorej oficynie ….ja wyprowadziłam się w 1980 roku . Gdyby miała Pani jeszcze pytanie to prosze napisac .Pozdrawiam – Irena.

  9. zegar Says:

    Witamy serdecznie!

    Bardzo bylibyśmy ciekawi spotkać sie kiedyś na kawę i powspominać – tylko nieliczni obecnie tu mieszkający pamiętają czasy, o których Pani pisze. Kontakt prześlę na Pani adres mailowy.

    Pozwolę sobie tylko szybko sprostować: nowe okna na klatkach nie są plastikowe! Są jak najbardziej drewniane. Rzeczywiście okna w klatkach kuchennych różnią się od tych, które może Pani pamiętać. Zmiana ich wzoru przy zamawianiu nowych okien została przez nas zaproponowana po przestudiowaniu okien w klatkach kuchennych szeregu kamienic zaprojektowanych przez tych samych architektów. Wedle naszej wiedzy (skonsultowanej z KZ) to te powojenne okna były wstawione do wypalonej bryły budynku i nie odzwierciedlały oryginalnych podziałów. Znalezienie firmy, która podjęłaby się szczegółowego odtworzenia okien we wszystkich klatkach włącznie z zadaną szerokością ram okiennych było wyzwaniem, które zajęło nam prawie dwa lata. Więcej na ten temat w wątku:

    Idąc za ciosem: okna na klatkach

    Przy kolejnej wizycie polecam też uwadze wymienione lub wyremontowane wszystkie drzwi do klatek. Ponownie są one uzgodnioną z Konserwatorem Zabytków wersją opartą na zachowanych drzwiach do mieszkań w drugim przejściu bramnym lub – jak w klatce pierwszej – wyremontowanymi drzwiami oryginalnymi.

    Pewno ucieszy Panią też informacja, że z końcem czerwca rozpocznie sie remont głównej fasady, finansowany 50/50 przez Miasto (dotacja Konserwatora) i Wspólnotę Mieszkaniową.

    Zapraszamy na bloga – będziemy starali się na bieżąco raportować postęp prac.

    Pozdrawiamy,

    WM Chłodna 20

  10. Henrietta Varju Says:

    Witam serdecznie;
    Mieszkam w pobliżu i właśnie dopiero parę dni temu zauważyłam żółty transparent o dotacji miasta na renowację kamienicy. Ucieszyłam się bardziej niż bardzo, bo od lat oglądam jak ta cudna kamienica niszczeje. Gratuluję inicjatywy.
    Pozdrawiam,
    HV

  11. Bartosz Bator Says:

    Witam!

    Jestem dziennikarzem gazety DZIENNIK Polska Europa Świat, wydawnictwa Axela Springer Polska.

    Szukam kontaktu z admistratorem strony i mieszkancami Chłodnej 20.

    Proszę o kontakt 603 082 948, lub bartosz.bator@dziennik.pl

  12. Marcin Bukowski Says:

    Przepięknie zrobiona i prowadzona strona. Pokażę Ani, bardzo lubimy ślady Starej Warszawy i to, że nie idą na zniszczenie (też dzięki Wam ;)).

    Marcin

  13. jacek Says:

    piękna stonka : ) muchas gracias!

  14. ania Says:

    Witam Bardzo serdecznie!
    Stronka bardzo fajna, tym bardziej, ze widzę sporo walki o przywrócenie przedwojennego piękna kamienicy 🙂
    Sama mieszkam w innym mieście, także w przedwojennej kamienicy.
    Niestety, tak się złożyło, że tam gdzie mieszkam, lokatorzy niszczą konsekwentnie wszystkie piękne, przedwojenne motywy (m. in oryginalne drzwi na klatce schodowej).
    Orientujesz się może – czy jest jakakolwiek szansa na uratowanie tego co jeszcze pozostało?

    pozdrawiam
    ania

  15. madziap. Says:

    witam, super sprawa – sladzilam caly czas i trzymalam kciuki za wasza kamienice – mam podobnie od 3 m-cy mieszkam z mezem (po wielkiej wojnie z nim zeby kupic kaminice a nie developerke) w pieknej kamienicy w centrum szczecina (budowana przez niemcow w 1902 r. – od ponad stu lat bez remontu) kamienica jest w niezlym stanie i ma potencjał jest po prostu cudowna … boje sie ze mi zabraknie twojej sily i determinacji zeby o nia zawalczyc – mam tylko jedno pytanie – czy zarzad sprawujecie sami czy macie sprytnego zarzadce? – bo rozumiem ze z miastem sei rozstaliscie – ja mam dylemat co robic – wizyta w BOM-ie jest gorsza niz wizyta w urzedzie z filmu Bareji – pani pije kawe i gra w pasjansa i daje mi wyraznie znak ze jej przeszkadzam – walcze w zarzadzei drog o sprzatnie chodnika (mamy strefe platnego parkowania) walcze ze straza miejska zeby nauczyli sasiadow sprzatac po pieskach (centrum miasta!!!!) walcze z dzielnicowym zeby pomogl z „grupkami bramowymi” – strach przejsc ulica po zmroku …. kamienica jest piekna z przyogrodkami – a powoli pojawiaja sie w okolicy odnowine kamienice – rozowe lub jaskrawo zielone 🙂 cos jak chomiczówka 🙂 pozdr ze sz-na

  16. zegar Says:

    Witam i dziękuję za kibicowanie!
    Gratuluję decyzji o zamieszkaniu w starej kamienicy, a jednocześnie współczuję. Przed Wami bardzo wiele frustracji. Przy odrobinie szczęścia też trochę satysfakcji.
    W nazym przypadku ruchem nr. 1 było przejęcie Zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej z rąk Miasta. Trzeba znaleźć grupę sąsiadów (w pojedynkę nie da się tego przeżyć), przekonać pozostałych sąsiadów, że to jedyna szansa na poprawę sytuacji (bo to szczera prawda). W następnym ruchu podziekowac za współpracę administracji komunalnej i znaleźć prywatnego administratora. Doświadczenie pokazuje, że znalezienie kogoś, kto zrozumie i poczuje specyfike starego budynku to proces dlugotrwały i żmudny. My w czwartym roku działalności jesteśmy przy czwartym administratorze. Myślę, że możemy powiedzieć, ze wreszcie znaleźliśmy kogoś, z kim powspółpracujemy dłużej …
    A potem już tylko codzienny znój: przekonanie sąsiadów, że fundusz remontowy w starym budynku to konieczność a nie luksus; wpis do rejestru zabytków (jeżeli to możliwe), żeby zapobiec spontanicznym, oddolnym „ulepszeniom”.
    Co do pozostałych (chodnik, psy, rezydenci bramy) nie mam nic mądrego do przekazania. Też się z niektórymi z tych problemów zmagamy. Całego Świata nie zmienisz. A juz napewno łatwiej zmieniać substancję architektoniczna niż mentalność ludzi 🙂 Moja rada: znajdź paru sąsiadów, poznaj ich lepiej i próbujcie coś zrobic razem. Wspierajcie się, bo zawsze conajmniej jedno z Was będzie miało „doła”, i działajcie.

    Powodzenia!

    Powodzenia.

  17. zegar Says:

    Do Ani (dwa posty wyżej)
    Jezeli chodzi o wandalizm, nic mądrego nie poradzę. U nas ciągle z tym mamy do czynienia. Nawet w stosunku do rzeczy wyremontowanych.
    Jeżeli natomiast chodzi o samowolki (wymienianie okien na plastikowe, oryginalnych drzwi na pancerne etc.) to jedyny odstraszaczem jest wizja grzywny, która staje się realna dopiero, gdy budynek jest zabytkiem. Więc zróbcie solidny research o historii waszego budynku, może zatrudnijcie eksperta, i wnioskujcie o wpis do rejestru zabytków. Proponuję poszukać, czy w Twoim mieście nie ma organizacji pozarządowej, stowarzyszenia miłośników lokalnej historii itp. itd., które mogłoby posłuzyć radą, jak przeprowadzic takie postepowanie. A może osoba odpowiedzialna za któryś z budynków ostatnio dodanych do rejestru mogłaby służyć pożyteczną radą?

  18. Tomasz Says:

    Piękna kamienica! p.s.Nienawidzę wandali. Proszę zainstalujcie kamery !!! Czy jest to aktualnie możliwe? Możnaby było później przekazywać zdjęcia z twarzą sprawcy na Policję. Ważna uwaga: sporo oferowanych kamer filmuje z niską jakością i uniemożliwia rozpoznanie sprawcy. Warto długo i starannie szukać najlepszych urządzeń. Mieszkam co prawda nie na Chłodnej ale…mam pewien pomysl! Moglibyście wystąpić do miasta z prosba o ZAKAZ parkowania pod zabytkowa kamienicą. Korzyści: brak smrodu spalin

  19. Tomasz Says:

    Korzysci: brak smrodu trujących spalin tuż pod oknami, nieco mniejszy hałas, więcej miejsca na chodniku dla mieszkańców kamienicy,rowerów, turystów, mieszkańców miasta… Moim zdaniem 100% chodnika pod kamienicą powinno być objęte zakazem parkowania. iiii oczywiście warto by było postawić słupki, stylowe lub nowoczesne. o tym ze dobrze dobrane slupki nie szpecą niczego można przekonać się np. w Austrii lub we Francji. pozdrawiam 🙂

    • mieszkaniec kamienicy Says:

      najlepiej dac wszystkim mieszkania gdzie indziej a kamienice pozostawic na pamiatke dzialanosci Zegara.
      Skad u Pana taki pomysl??? A moze wynajmie sie osiolki do dzwigania zakupow???

  20. ania Says:

    Witam ponownie:)
    Wielkie dzięki za odpowiedz 25.02!
    Od mojego ostatniego wpisu sporo sie zmieniło… na gorsze.
    Mamy innego zarządce i członków wspólnoty mieszkaniowej, którzy aż rwą się do wymiany okien na plastikowe etc…
    Ja także myślałam o przeszukaniu dokumentacji i wpisie naszej kamienicy do rejestru, ale to nie jest takie proste, ponieważ rzadko bywam ostatnio w domu a same instytucje tego typu jakieś poukrywane się wydają.
    W każdym razie Twoje sugestie to kolejne drogi, którymi możemy pójść – bardzo dziękuje.
    Odezwę się o ile w ogóle cokolwiek wskóram 😉

    Miłego dnia!

  21. roody102 Says:

    Witam,
    czy mógłbym prosić autora strony o kontakt?
    Karol Kobos, Dziennik

  22. dorota Says:

    Z podziwem śledzę starania o uratowanie jednej z moich ulubionych kamienic. Dbałość o detale architektoniczne jest naprawdę godna naśladowania, zaś efekty – imponujące (ach, te tabliczki na drzwiach do klatek).

    Pozdrawiam zza Towarowej i życzę powodzenia 🙂

  23. Yga Kostrzewa Says:

    Stiopa – ogromne gratulacje za pracę, cierpliwość no i pomysł rzecz jasna. tak trzymać – dawać wzór innym, co warto robić aby poprawiać swoją lokalną społeczność i dla niej pracować. tego nam brakuje w Polsce! kibicuję wam mocno i napiszę o was na moim blogu 🙂 pozdrawiam, Yga

  24. lavinka Says:

    Hej, jeśli chcesz się dodać do GTWb to starczy wstawić banerek na blog i wpisac się do „o co cho”. Do pisania na blogu potrzebne jest konto na gazecie, ale do zgłaszania tematów i głosowania już nie – credek właśnie wymyślił nową stronę do tego. Rejestracja jest szybka i bezboledna. Do 25 listopada włącznie można zgłaszać tematy.

  25. inagi-nation Says:

    hej,
    po pierwsze: super stronka! dobra inicjatywa i ciekawe informacje 🙂
    Na Twoją stronę trafiłam przy szukaniu materiałów do projektu dyplomowego (architektonicznego), który obroniłam we wrześniu. Wybrałam działkę przy Chłodnej, bo ulica ma bogatą historię i wielki potencjał rozwojowy. Na rogu Chłodnej i Wroniej zaproponowałam nowy budynek-plombę – warszawską siedzibę Akademii Tanga Argentyńskiego. Na Chłodnej, tak jak na ulicach Buenos Aires w Argentynie, rozgrywało sie niegdyś barwne zycie towarzyskie i kulturalne stolicy – stad pomysł na szkołę tańca z dodatkowym programem kulturalnym, wystawowym i gastronomicznym (winiarnia), która mogłaby przywrócić życie dzisiejszej Chłodnej 😉 Przesyłam linka do kilku widoków projektu, może Cie to zainteresuje:

    http://inagi-nation.blogspot.com/search/label/ch%C5%82odna

    pozdrawiam i powodzenia w prowadzeniu strony,
    nadzi

  26. Piotr Lewandowski Says:

    No i nie przyznałeś się do obecności w świecie wirtualnym, dopiero przy okazji wizyty na stronie „Stolicy” znalazłem „zgrzebnego bloga” wśród nagrodzonych projektów. Oby tak dalej. My na razie z niejakimi sukcesami wojujemy z próbującym nocować na klatce schodowej bezdomnym, jesteśmy też po wymianie gazu. Ale od czegoś trzeba zacząć. Słyniemy też w mediach ze sporu wspólnota – mieszkaniec o siatkę reklamową zasłaniającą okna. Z kolei na Mokotowie mamy juz zamykane podwórko, bramę na pilota itd. Czeka nas teraz tylko remont ogrzewania i elwacji. Wielkie gratulacje i oby tak dalej.

    Pozdrawiam

    Piotrek

  27. zegar Says:

    Hej!

    My też mamy takiego „rezydenta” i nie wiemy co z nim zrobić.
    Szczerze mówiąc, im więcej udaje się zrobić z substancją budynku, tym bardziej problemem staje się substancja społeczna. Np. ostatnio ktoś rozniósł w drzazgi jedne z niedawno wymienionych drzwi do klatek. Próbowałem się zorientować kto i dlaczego. Lokator, z którym rozmawiałem nie wiedział kto, ale wytłumaczył mi dlaczego: „widocznie ktoś chciał wejść, a zapomniał kodu”. Takie oczywiste 😦

    Gratuluję i zazdroszczę wymiany gazu. Nas na takie zasadnicze remonty nie stać. Tzn. gaz mamy wymieniony, ale woda i ścieki oraz C.O. czekają na swoją kolej. Szansy upatrujemy w barterze, który planujemy. W zamian za prawo do nadbudowy inwestor wymieni m.in. wszystkie przestarzałe instalacje. Tylko czasy dla developerów zrobiły sie takie nieciekawe …

    Co do „niewspółpracujących” mieszkańców – to – Bogu dzięki – mamy względną zgodę. Choć ostatnio w postach na blogu pojawił się jakiś anonimowy paszkwil …

    Powodzenia!

    • mieszkaniec kamienicy Says:

      nikt tu paszkwili nie pisze to jedynie sama prawda.ten blog to to nic innego jak chwalenie samego siebie.Moze by tak zapytac sasiadow z podworka???

  28. Przemek Wiszniewski Says:

    Witam, zwracam się do Państwa z serdeczną prośbą o wsparcie mojej petycji nr 3735, zamieszczonej na http://www.petycje.pl
    Chodzi o projekt odtworzenia w nowoczesnej formie na Mokotowie przedwojennej koncepcji Placu Niepodległości.
    Próbuję zainteresować tą sprawą Warszawiaków. Może Państwo się dołączą ze swoimi głosami poparcia?
    A za parę lat spotkamy się na mokotowskim Placu – Parku…
    Pozdrawiam, Przemek Wiszniewski

  29. zegar Says:

    Dzięki za zaproszenie do tej inicjatywy.
    Petycję podpisałem już jakis czas temu.
    Namówię do zaangażowania się w nią znajomych.
    Powodzenia!

  30. tusiala Says:

    witaj zegarze
    jestem pod wielkim wrażeniem pracy jaką wykonaliście, zbieram informacje o żelaznej 31, (zastanawiając się czy nie zostać waszą sąsiadką) może znasz jakieś ciekawostki, albo może możesz podzielić się jakimś źródełkiem
    pozdrawiam
    T

  31. magdalena stopa Says:

    Dzień dobry,
    szukam kontaktu z autorem tej strony. Przygotowuję książkę o warszawskich kamienicach. Chciałabym porozmawiać o Chłodnej 20.
    Pozdrawiam
    Magdalena Stopa

  32. magdalena stopa Says:

    Dzień dobry,
    szukam kontaktu z autorem tej strony. Przygotowuję książkę o warszawskich kamienicach. Chciałabym porozmawiać o Chłodnej 20. Pierwszy raz pisałam w tej sprawie 5 lutego, ale nie dostałam żadnej odpowiedzi. Piszę więc ponownie. Chciałabym porozmawiać z autorem tej strony
    Pozdrawiam
    Magdalena Stopa

  33. magdalena Says:

    Witam
    Gratuluję bloga!!!!
    Proszę o kontakt na maila gdyż bardzo chciałabym się skontaktować z Panem
    pozdrawiam i podziwiam….

  34. mieszkaniec kamienicy Says:

    kamienica biska smierci??? To prawda ale dlaczego nagle po zrobieniu ekspertyzy zwiazanej z budowa dwoch dodatkowych pieter okazalo sie ze to nie prawda. Kamienica okazala sie swietnym placem budowy Inwestor nie widzi zadnych przeszkod ekspert nie zauwazyl walacych sie
    fragmentow .Co jest grane??? Czy nasza klika czyli Zarzd zweszyla pieniadze ? Co bedzie jak kamienica sie zawali gdzie bedziemy mieszkac??Cukierkowo przeslodzona chmurka dziwnych pomyslow otacza nasz stary piekny dom.Kto zarobi na tym piekielnym interesie?? Kto bedzie mial nowe mieszkanie zapol darmo?? Czy pare milionow ktore inwestor wezmie do kieszeni ma byc rekompensata za wymienienie paru zardzewialych rur.? Sprawa jest smierdzaca niestety
    mieszkancy kamienicy sa calkowicie odsunieci od szalenstw Zegara i Zarzadu.Zarzad stal sie instytucja decydujaca i bardzo tajemnicza.
    Dla nas mieszkancow to bedzie tragedia jak stracimy dach nad glowa

  35. Witold Says:

    Gratuluję bloga. Robicie świetne rzeczy i cieszę się, że wpadłeś na pomysł opowiedzenia o tym na blogu.
    Pozwoliłem sobie dodać link do Chlodnej do blogrolla na moim blogu.

    Tak zupełnie prywatnie: mam do Woli sentyment. Mój pradziadek tam mieszkał, pracował, a mój dziadek dorastał (może będziesz w stanie udzielić mi udzielić jakiś wskazówek przydatnych do poszukiwań genealogicznych? 😉 ).

    pozdrowienia
    Witold

  36. Marcin Says:

    witam
    Po pierwsze gratuluje bloga oraz samej kamienicy. Mam pomysł na ciekawy projekt związany z kamienicą i ulicą Chłodną w związku z tym jak najszybciej chciałbym nawiązać kontakt z autorem tej strony.

  37. Stow Says:

    Witam,
    Działam w Stowarzyszeniu animacji kultury
    Szukam kontaktu z właścicielem blaga i administratorem
    mój kontakt
    601 91 03 03, oldak@edytaoldak.pl

  38. Shamash Says:

    Gratuluję strony i pasji! O mało nie zostaliśmy sąsiadami, bo 9 lat temu, kiedyśmy szukali mieszkania w Warszawie, oglądaliśmy między innymi mieszkanie w Waszej kamienicy, takie na ostatnim piętrze. Mieszkanie piękne, niesłychanie urokliwe, ale miało też kilka minusów, mniejsza o szczegóły, w końcu się jednak nie zdecydowaliśmy. Ale zdecydowaliśmy się na mieszkanie nieopodal – na Ogrodowej, rzut beretem. Czyli jednak prawie sąsiedzi 🙂 Do tych okolic mam wielki sentyment, szczególnie od kiedy zacząłem się interesować dziejami getta. Serdeczne pozdrowienia!

  39. Łukasz Says:

    Witam serdecznie. Poszukuję osób które przed wojną mieszkały w lokalu przy Chłodnej 7. Wiem że w jednym z mieszkań mieszkała była żona premiera Leopolda Skulskiego – Amelia Włodarska Skulska. Nie wiem co się z nią stało po wojnie. Czy ktoś może mi pomóc w odszukaniu wiadomości na jej temat. Pisze z Zamościa.

  40. odwiedź nas, Says:

    I read this paragraph completely about the difference of
    newest and preceding technologies, it’s awesome article.

  41. Anonim Says:

    I am truly grateful to the holder of this website who has shared
    this enormous paragraph at at this place.

  42. Anula Says:

    Dzień dobry! szukam kontaktu z autorem tego bloga. Jestem zainteresowana kupnem mieszkania w tej kamienicy i chciałam zapytać o obecne stan prac nad instalacjami w budynku, elewacją podwórek i ogólnie o to jak sie mieszkało. Bedę bardzo wdzięczna za kontakt.
    Pozdrawiam

Dodaj odpowiedź do zegar Anuluj pisanie odpowiedzi